Projekt sierpniowy – notes

notesy

Pewnego dnia trafiliśmy z Mężem na urząd pocztowy, w którym nigdy wcześniej nie byliśmy. W Holandii nie ma poczty na każdym kroku i naprawdę trzeba się nachodzić, by coś znaleźć albo po prostu dobrze uprzednio przeszukać Internet :). Byliśmy akurat w centrum, a właśnie miałam wysłać drobiazgi dla dzieci przyjaciółki w Polsce. Ten punkt był najbliżej. Kiedy tam weszliśmy od razu zanurkowałam w półkach z notesami. Piękne i dostojne przyciągnęły natychmiast moją uwagę. Nie mogłam wyjść bez nich. Ten z sowami wybrałam dla Męża, ten drugi dla mnie. Mogę się nazwać kolekcjonerką notesów, bo z każdego miejsca, gdzie one się znajdują przynoszę jakieś do domu. Stoi ich już wiele na półkach. Gdy przychodzi na nie kolej, służą do zapisków różnego rodzaju. O ich przeznaczeniu decyduję spontanicznie w momencie, gdy właśnie potrzebny mi notes :).

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s